"Dziwny ten Świat"
Dziwny ten Świat
tyle problemów i kłamstw
Pytań wiele-odpowiedzi brak
Dziwny ten Świat
składający się z tylu barw
a dominuje czerń, ukryta w sercu gdzieś,
i czerwień krwi, błękit łez
Dziwny ten Świat
w którym dobra brak
a Diabeł kusi, że człowiek nic nie musi
Dziwny ten Świat
w którym tabletka z żyletką nie kładą się spać
trzymając wartę przy niebiosach bram
Dziwny ten Świat
gdy zaufania brak
a przyjaciel wrogiem potrafi się stać
Dziwny ten Świat
gdy miłość zabija
a czas nie goi ran,
lecz przyzwyczaja do bólu, cierpienia i zła
A w tym dziwnym Świecie żyje ja,
Paradoksalnie normalna.
Wiecznie nieidealna.
W zenicie chaosu, zamku ze szkła.
Z porcelanowym uśmiechem,
nożem nad przepaścią zła.
"Poszukiwanie"
Ciemna noc, rozgwieżdżone niebo,
światła lamp, szum ulic i ja
Dziewczyna pęłna planów pośród setek kłamstw.
Ja szukam Cię i odnaleźć nie mogę
Tak bardzo już kocham serce Twoje
I szukam odpowiedniej z dróg
by wyrazić uśmiech, ból i dostać się do twoich ust
Mogę wmawiać sobie, że
to nie miłość tylko sen
lecz serce wie.
Jego nie oszukasz nigdy, nie.
Czy to noc, czy dzień.
Czy mrok oczy zaślepia czy nie.
Serce czuje żar, tęsknota gra
a ja biegnę przez las szukając Nas
Bo ja wiem, że o miłość warto walczyć nawet przez sen
Mimo wyrzeczeń i ran wierzę w miłość,
wierzę w Nas.
"Cicho!"
Cicho!
Nic nie mów...
Cisza wyjaśni mi więcej
Brak Twoich słów a na ustach cierpienie
Jest mym kompasem, wśród Twej niedoli
Popatrz na mnie...
Może to juz ostatni raz
Dlaczego?
Mam plan
Twą duszę odkupię
Zwiewny śmiech
Oczu zieleń
Niewielki gest
Za serce swoje,
Za duszę swoją
Za ptaków śpiew
I Twą fizyczną nieobecność...
"Myślałam"
Myślałam, że życie inny ma smak
Życiowa proza odbiera mi miłości żar
Czuję ją każdego dnia
Nawet, gdy na piersi składam krzyża znak
Bóg przy mnie jest a miłości brak
To chyba nie ten czas
Żądza zła zabiera mi radości smak
Natłok myśli
On mnie niszczy
A Ty myślisz, że szczęście mi się przyśni
To jeden koszmar!
Piekło na jawie!
Życie bez miłości jest mało ciekawe
Dlatego chcę poczuć smak istnienia
Życie z Tobą!
Tego mi trzeba...
"On i Ona"
Była dziewczyna
Był chłopak
Było uczucie
Kiedy On odszedł życie zamieniło się w burze
Tysiące uczuć przez życie jej przebiegło
Namiastka wspomnień,
dotyku jego
Teraz Ona odchodzi powoli
Brakuje jej tlenu i silnej woli
Na pożegnanie szepce wielce,
że brakuje jej jego w miłosnym akcencie
To chyba na tyle, bo ten człowiek :P się niecierpliwi :D Zresztą teksty mi się kończą. Wybrałam te "najlepsze" jeżeli w ogóle można te wypociny nazwać czymś dobrym.
Dziki za przeczytanie i za komentarz, jeżeli go pozostawisz :)
Kocham?
Tęsknie...
Dziękuję...
Przepraszam!!
Tobie jeszcze raz BARDZO dziękuję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz